Czasem turyści omijają Lębork i kierują się wprost nad morze, by smażyć się w słońcu. To wielki błąd, bo to miasto ma nie tylko ciekawą historię, ale i mnóstwo atrakcji do zaoferowania. Wizyta tutaj to idealny pomysł na spędzenie kilku wolnych dni.
Burzliwe dzieje tych ziem zaczęły się już około 11 tys. lat temu. Zawitali tutaj myśliwi podążający za reniferami. Oprócz polowania i zbierania żywności w okolicznych lasach, pierwsi mieszkańcy zaczęli również poławiać ryby. Początkowo osada nie wyróżniała się na tle innych w tym regionie. To jednak miało się w przyszłości zmienić.
Żabia plaga i całkiem nowe kamienne kręgi
Podobno Lębork bardzo upodobały sobie żaby. Według legendy, przed wiekami rok do roku miasto nawiedzała plaga tych płazów. Zjawiały się one nie wiadomo skąd i przejmowały władzę. Mieszkańcy nie mogli przejść ulicami nie poślizgnąwszy się na rechoczącym okupancie. Postanowiono pozbyć się żab – tylko jak to zrobić? Podwyższono mury miejskie, ale żaby je sforsowały. Wykopano fosę, ale żaby przez nią przepłynęły. Ustawiono rzeźby przedstawiające bociany, ale żaby się ich nie bały. W końcu w mieście zjawił się tajemniczy młodzieniec. Naradził się z burmistrzem, który w zamian za pozbycie się szkodników, obiecał mu rękę swojej córki. Co zrobił – nie wiadomo, ale żaby zniknęły, a pojawiła się fontanna. Młodzieniec nie otrzymał jednak swojej nagrody: burmistrz wygnał go z miasta. Córka włodarza nie pozwoliła ojcu decydować o swoim szczęściu i wspólnie z ukochanym opuściła miasto. Zniknęła tak, jak żaby.
W Lęborku znajdują się kamienne kręgi. Co prawda, powstały one współcześnie, ale mają być usytuowane w miejscu występowania dziwnego pola elektromagnetycznego. Podobno, w tym miejscu spotykali się przed wiekami Goci. Niektórzy twierdzą, że odczuwają niezwykłą energię kręgów. Są i tacy, którzy mówią, że widzieli niezwykłe obiekty latające nad tym miejscem. Warto wybrać się do Parku im. Bolesława Chrobrego i samemu się przekonać, czy czuje się w tym miejscu przypływ energii.
Pod krzyżacką i pruską władzą
W średniowieczu Lębork rozwijał się powoli. Był jedną z wielu osad w tej okolicy. Rozwój miejscowości nabrał tempa wraz z pojawieniem się Krzyżaków. Powstał tutaj zamek i Lębork stał się ważnym miejscem na ówczesnej mapie. Dalsze losy miasta są burzliwe. Trudno było zapamiętać, w którym państwie miasto leży. Po tym, jak ziemie te stały się częścią Prus, los Kaszubów i Polaków znacznie się pogorszył. Coraz więcej ludności niemieckiej osiedlało się w tych rejonach, a to wiązało się marginalizacją polskiej kultury i języka. Wielu walczyło, by po I wojnie światowej przyłączyć Lębork do Rzeczpospolitej. Nie udało to się (ludność niemiecka była zadowolona!) i ostatecznie miasto znalazło się w Niemczech. Rozpoczęły się wielkie migracje ludzi (które jeszcze nie raz miały spotkać te tereny): Polacy wyprowadzali się do Rzeczpospolitej, a do Lęborka zaczęli przybywać Niemcy z terenów przyznanych Polsce.
Zakończenie I wojny światowej nie uspokoiło wielkich ruchów w całej Europie. To czas, gdzie znaczną popularność zyskują ruchy bolszewickie. Robotnicy walczyli o swoje prawa i wielu z nich chciało wprowadzenia ustroju komunistycznego. Tak też było i w Lęborku. Wybuchły zamieszki i trzeba było wprowadzić stan wojenny, by nad nimi zapanować.
Wojna i przesiedlenia
Pod koniec lat 20-tych ubiegłego wieku do Lęborka zawitała NSDAP. Partia szybko zyskiwała na popularności i uzyskała większość w lokalnych władzach. Miasto odwiedził Adolf Hitler, by ugruntować poparcie dla narodowego socjalizmu. Nastroje zaczęły się radykalizować. Przemoc Nocy Kryształowej nie ominęła miasta: zdemolowano tutaj synagogę i żydowskie sklepy. W mieście palono również książki. Żydzi nie byli tutaj mile widziany. W 1938 roku ogłoszono, że Lębork jest miastem „wolnym od Żydów”. Powstało specjalne osiedle tylko dla członków SA, w mieście pojawili się SS-mani, którzy mieli tutaj swoją szkołę. Rozpoczęto eliminację osób, uznanych za zbędnych. Brutalnie zamordowano pacjentów szpitala psychiatrycznego. Trwały czasy terroru i mordów.
Gdy losy wojny zdawały się już być przesądzone, do Lęborka uciekali mieszkańcy Prus Wschodnich. Nie zawitali tutaj jednak na długo, bo wojska radzieckie były coraz bliżej. Gdy do miasta wkroczyli czerwonoarmiści, znów zaczęły się ruchy ludności: przenosili się tutaj ludzie z Kresów Wschodnich, a później również ci, których objęła Akcja „Wisła”.
Muzeum, zamek i mury
Będąc w Lęborku powinno się odwiedzić jego muzeum. Obejrzeć można w nim wyjątkowe czasowe wystawy, a ekspozycja stała jest warta szczególnej uwagi. Poznać można w nim nie tylko historię miasta, ale i całego regionu od czasów prehistorycznych. Znajduje się tutaj gabinet Paula Nipkowa – wynalazcy, który przyczynił się do powstania pierwszych telewizorów i kamer, a który urodził się właśnie w Lęborku.
Muzeum przygotowało także atrakcję dla tych, którzy chcą pozwiedzać nie wychodząc z domu. Można wirtualnie pospacerować po basztach lub obejrzeć film 3D o systemie obrony miasta.
Lębork ma również swój zamek choć lepiej zachowane są mury obronne. Do dzisiejszych czasów z fortecy pozostał jedynie dom zakonny, a i on nie uchronił się przed licznymi przebudowami na przestrzeni lat. Mury obronne Lęborka są jedną z jego wielkich atrakcji. W mieście zobaczyć można także baszty, a nad nim góruje jeszcze jeden obiekt: to dawna wieża ciśnień na wzgórzu Czartoryja. Dzisiaj turyści mogą podziwiać z niej piękną panoramę okolicy.
Lębork położony jest w wyjątkowo uroczej okolicy. Warto wybrać się na pieszą czy rowerową wędrówkę i spędzić w tym miejscu kilka chwil więcej.
opracowała: Iwona Nody