Rozrodczości loch – obszary problemowe.

Print Friendly, PDF & Email

             Rozrodczość loch ma niebagatelny wpływ na wyniki produkcyjne i ekonomiczne produkcji żywca wieprzowego. To ile sprzedamy prosiąt, warchlaków ( cykl otwarty ) lub tuczników ( cykl zamknięty ) zależy w dużej mierze od ilości prosiąt urodzonych i odchowanych do odsadzenia. Utrzymanie lochy w stadzie w praktyce kosztuje tyle samo niezależnie od ilości odchowanych przez nią prosiąt. Powszechnie też wiadomo że nasze średnie w ilości otrzymanych i odchowanych rocznie prosiąt od statystycznej lochy znacznie odbiegają od średnich europejskich.

Tab. 1.  Wyniki rozrodczości loch w Polsce w wybranych krajach UE i średnie dla UE w roku 2013 ( za PIWet  – źródło; Dors i wsp. 2015; BPEX 2014 ) z wykład. Z. Pejsak

1

Wykres 1.

2Na wyniki rozrodczości loch ma wpływ szereg czynników. Najważniejsze z nich to: żywienie, utrzymanie – warunki środowiska, czynniki chorobowe jak również zarządzanie stadem. Na wszystkie te czynniki ma wpływ hodowca, jego wiedza i sprawność działania. Aby to poprawić konieczna jest dokładna znajomość problemów i czynników ryzyka w chlewni ich identyfikacja, a tego nie będziemy mieli bez prawidłowego prowadzenia dokumentacji – zapisów rejestrujących zdarzenia pozwalające na rejestrację produkcyjnej i ekonomicznej wydajności zwierząt chociażby odpowiednio prowadzonych kart loch, a także monitorowania zdrowia stada, zużycia pasz i parametrów mikroklimatu chlewni. Jeśli zidentyfikujemy popełniane błędy i miejsca ryzyka to wtedy należy przystąpić do ich usunięcia.

Tab.2 Przykładowa karta loch.

3

Z ekonomicznego punktu widzenia bardzo duże znaczenie ma liczba dni nieproduktywnych loch, czyli czas gdy przebywa w grupie ani nie jest w ciąży ani nie karmi prosiąt, oraz czas laktacji. Wyliczono że 1 nieproduktywny dzień równa się 0,05 prosiecia mniej od lochy w roku, czyli dwadzieścia dni nieproduktywnych to 1 prosię mniej. Ten czas powinniśmy ograniczyć do niezbędnego minimum, przez co zwiększymy liczbę miotów od lochy w roku. Aby móc skrócić te okresy niezbędne jest stworzenie lochom jak najlepszych warunków środowiskowych ( żywienie, mikroklimat, pomieszczenia ). Chciałabym w niniejszej publikacji zwrócić uwage tylko na niektóre wybrane zagadnienia związane z procesem wystepowania i synchronizacji rui.

Bardzo duże znaczenie dla prawidłowości procesów rozrodczych ma światło. To ono oddziaływując na przysadkę mózgową stymuluje wydzielanie hormonu FSH który odpowiada za rozwój pęcherzyków jajnikowych potem LH ( hormonu luteinizującego ) oraz wydzielanie estrogenów. Stanowiska dla loch powinny zapewniać im min 150 lux, w okresie po odsadzeniu gdy chcemy wywołać jak najszybciej ruję najlepiej aby światło miało natężenie 250 lux. Oczywiście hormony możemy dostarczyć podając np. PG 600, ale zastanówmy się czy nie lepiej najpierw stworzyć właściwe warunki oświetlenia.

Do najczęściej stosowanych metod biologicznych stymulacji ruji i owulacji jest zastosowanie tzw.  fleshingu.  Polega on na dostarczeniu losze w krótkim czasie dużej dawki witamin minerałów oraz dobrze przyswajalnego białka i energii. Może to być podawanie przez 4-5 dni począwszy od dnia odsadzenia  150g cukru + 150 g maczki rybnej + 20g Polfamixu E .  Inną metodą jest podawanie loszkom hodowlanym na około 14 dni przed spodziewanym wystąpieniem rui preparatu selenowego z jednoczesnym zwiększeniem dawki paszy.

Poprawić występowanie rui i jej wykrywanie ( nasilenie zewnetrznych objawów) można poprzez stymulacjię obecnością knura próbnika. Najlepiej zapewnić lochom po odsadzeniu oraz loszkom hodowlanym przeznaczonym do krycia obecność knura poprzez przeprowadzanie go lub umieszczenie obok na czas około 30 minut poczatkowo raz dziennie potem dwa razy dziennie np. rano i pod wieczór.

Wpływ masy ciała loszki wybranej do krycia jest też dość znaczny. Zbyt szybkie pokrycie przy małej wadze związana jest z małym pobraniem paszy, zmniejszeniem wzrostu i rozwoju loszki w konsekwencji większa utrata wagi w czasie laktacji, po czym następują trudności z następną rują i zajściem w drugą ciążę. Wiążę się też z tym często taka sytułacja że locha w drugiej ciązy urodzi mniej prosiąt niż miała w pierwszej. Natomiast u loszek o zbyt dużej wadze 150 kg i więcej obserwuje się zwiększoną śmiertelność prosiąt. Stąd uważa się ze prawidłowa waga loszki przy pierwszym kryciu powinna wynosić 130 – 140 kg.

Optymalizacji wyników rozrodu i większej liczbie prosiat odsadzonych od samicy w roku w stadzie sprzyja wyższy odsetek loch z liczą porodów 3-5. Badania przeprowadzone przez Koketsu ( 2007 ) wykazały że osiagnięcie wysokiej długości użytkowania i wysokiej wydajności rozrodczej nie wykluczają się i mogą być razem osiągniete.

Maria Gwizdała

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

3 + dwa =