Zwalczanie szkodników w rzepaku ozimym.

Print Friendly, PDF & Email

Ochrona rzepaku przed szkodnikami powinna uwzględniać wykorzystanie wszelkich możliwych metod, w tym metod hodowlanych i agrotechnicznych, które do minimum ograniczają stosowanie chemicznych środków ochrony roślin.

Jak zapobiegać występowaniu agrofagów w rzepaku?

Głównymi przyczynami wzrostu zagrożenia rzepaku przez szkodniki są wszelkie uproszczenia agrotechniczne, znaczny areał uprawy, wadliwy płodozmian oraz zmiany klimatu. Dlatego też, w przypadku plantacji zagrożonych masowym nalotem chowaczy łodygowych, zaleca się wysiew odmian późno wznawiających wegetację; na plantacjach, gdzie występuje masowy nalot szkodników łuszczynowych zaleca się uprawę odmian późno kwitnących, zaś w przypadku wystąpienia dużego niebezpieczeństwa ze strony słodyszka rzepakowego zaleca się wysiew odmian wcześnie kwitnących.

Bardzo ważnym elementem prawidłowo prowadzonej ochrony rzepaku są zabiegi agrotechniczne. Przestrzeganie zaleceń agrotechnicznych stanowi podstawę ochrony tego gatunku przed szkodnikami.

W ograniczaniu rozwoju szkodników najważniejsze znaczenie mają następujące czynniki:

  • unikanie uprawy rzepaku po sobie oraz innych roślin z rodziny kapustowatych,
  • przerwa w uprawie rzepaku na danym polu, przynajmniej 4 lata,
  • stosowanie właściwego płodozmianu,
  • prawidłowe wykonanie orki siewnej,
  • staranne wykonanie podorywki i następujących po niej uprawek,
  • odpowiedni przedplon,
  • optymalne nawożenie,
  • izolacja przestrzenna,
  • usuwanie z pól chwastów i resztek pożniwnych,
  • zwalczanie chwastów, które stanowią siedlisko bytowania i schronienia dla szkodników.

Jak zwalczać szkodniki w rzepaku?

Podstawową metodą zwalczania szkodników w rzepaku nadal jednak pozostaje metoda chemiczna, w której należy uwzględnić monitoring i progi ekonomicznej szkodliwości oraz dobór odpowiedniego środka ochrony roślin. Progi ekonomicznej szkodliwości są pomocne przy podejmowaniu decyzji o zastosowaniu preparatu chemicznego. Wartości progów szkodliwości są zmienne i zależą, między innymi, od fazy rozwoju danej rośliny. Progi ekonomicznej szkodliwości szkodników rzepaku oraz innych agrofagów w polowych uprawach rolniczych dostępne są na stronie http://podr.pl/ior/.

W tabeli 1  przedstawiamy wybrane insektycydy do zwalczania szkodników w uprawie rzepaku jesienią.

Tabela 1.  Wybrane insektycydy do zwalczania szkodników w uprawie rzepaku jesienią.

Insektycydy Substancja czynna Dawka (l, kg/ha)
pchełka rzepakowa pchełki ziemne mszyca kapuściana śmietka kapuściana tantniś krzyżowiaczek gnatarz rzepakowiec mączlik
Decis 2,5 EC deltametryna 0,25
Decis Mega 50 EW deltametryna 0,15 0,15 0,15 0,15
Delta 50 EW deltametryna 0,15 0,15 0,15 0,15
Inazuma 130 WG acetamipryd + lambda-cyhalotryna 0,25-0,3 0,25-0,3 0,25-0,3 0,25-0,3 0,25-0,3
Khoisan 25 EC deltametryna 0,25
Patriot 100 EC deltametryna 0,065
Pyrynex Supreme 262 ZW chloropiryfos + beta-cyflutryna 1,0
Sparviero lambda-cyhalotryna 0,075 0,075

 

Jakie szkodniki zagrażają rzepakowi ozimemu?

Jednym z największych zagrożeń dla rozwoju rzepaku jesienią jest żerowanie larw śmietki kapuścianej. Szkody spowodowane przez tego agrofaga mogą być ogromne, a w skrajnych przypadkach prowadzić nawet do likwidacji plantacji.

Uszkodzenia spowodowane przez larwy śmietki kapuścianej. Fot. S. Zwierz

 

Larwy śmietki kapuścianej. Fot. S. Zwierz

 

Po wycofaniu zapraw neonikotynoidowych nie było możliwości skutecznej walki z tym szkodnikiem. W efekcie wznowionej rejestracji w bieżącym sezonie wegetacyjnym, do zwalczania śmietki kapuścianej plantatorzy mają do dyspozycji insektycyd pod nazwą Inazuma 130 WG.

Zgodnie z treścią etykiety – instrukcji stosowania, preparat ten posiada rejestrację obejmującą najszerszy na rynku zakres szkodników zwalczanych w rzepaku ozimym jesienią. Inazuma jest jedynym insektycydem zarejestrowanym do powschodowych zabiegów zwalczania śmietki kapuścianej, tantnisia krzyżowiaczka oraz mączlika w rzepaku ozimym. Ponadto, jesienna rejestracja produktu pozwala na stosowanie go do zwalczania pchełki rzepakowej, a także mszyc w uprawie rzepaku ozimego oraz pszenicy ozimej. Dzięki zastosowaniu dwóch substancji czynnych, preparat ten natychmiast zabija szkodniki żerujące na roślinie, a jego działanie utrzymuje się przez długi czas, co jest szczególnie istotne w przypadku zwalczania mszyc. Preparat jest odporny na zmywanie i działa w szerokim zakresie temperatur (już od 5oC). Jest to insektycyd o działaniu systemicznym.

W ostatnich latach zaobserwowano nasilające się występowanie mszyc w rzepaku, które coraz chętniej żerują na młodych liściach. Mając na uwadze fakt, iż są one wektorem chorób wirusowych, uszkodzenia spowodowane przez mszyce jesienią zwiększają również ryzyko infekcji roślin przez choroby grzybowe rzepaku, w tym suchą zgnilizną kapustnych.

Początkowo pojedyncze, losowo występujące kolonie mszyc mogą być niezauważalne, dlatego ważny jest właściwy monitoring plantacji.

Na załączonych zdjęciach przedstawiona jest plantacja, która prowadzona była w technologii intensywnej, tzn. z zastosowaniem odpowiedniego nawożenia oraz zabiegów herbicydowych i fungicydowych. W tym konkretnym przypadku nie wykonano jednak żadnego zabiegu przeciw szkodnikom jesienią, z uwagi na rzekomy brak jakichkolwiek powodów. Prawda jest jednak taka, że na tej plantacji nie prowadzono wnikliwego monitoringu na obecność szkodników, chociażby przy użyciu żółtego naczynia.

W wyniku wczesnowiosennej lustracji okazało się, że na pozostałych nielicznych roślinach, w obszarze tych widocznych kręgów, jak i wokół nich, na dolnej stronie liści rzepaku znajdowały się skupiska o bardzo dużej liczebności martwych mszyc. Zaobserwowano przy tym również silne porażenie roślin chorobami grzybowymi, głównie suchą zgnilizną kapustnych. Do końca wegetacji jesiennej plantacja była rzekomo w dobrej kondycji. Na polu tym prawdopodobnie doszło do masowego nalotu mszyc w okresie po wykonaniu zabiegu fungicydowego. Dobry stan plantacji jesienią uśpił czujność producenta, co doprowadziło do niekontrolowanego rozwoju kolonii mszyc, w efekcie czego zaatakowane rośliny były podatniejsze na infekcje ze strony chorób.

Placowe wypadnięcia roślin (efekt „UFO”) w miejscach masowego rozwoju kolonii mszyc jesienią na plantacji rzepaku (styczeń i luty 2015 r.). Fot. S. Zwierz

Dlaczego ważny jest jesienny monitoring rzepaku?

W uprawie rzepaku ozimego, w warunkach sprzyjających jego rozwojowi, tj. długiej i ciepłej jesieni, należy mieć na uwadze zawsze wysokie prawdopodobieństwo wystąpienia zjawiska gradacji szkodników. W związku z tym, przypominamy o systematycznej, dokładnej lustracji plantacji rzepaku na obecność szkodników i chorób. Bywa tak, jak w opisanym wyżej przykładzie, że nie wykonuje się zabiegu insektycydowego, bo „na pierwszy rzut oka” nie stwierdza się na plantacji szkodników. Takie postępowanie może mieć i często ma wymierny wpływ na zły stan roślin po zimie, co w ostateczności decyduje o mniejszych zbiorach nasion. Nawet zwiększone nakłady na wiosenną ochronę oraz najbardziej wyrafinowane nawożenie nie są wówczas w stanie zregenerować roślin w takim stopniu, by wydały one satysfakcjonujący plon.

W przypadku gdy na plantacji rzepaku zauważymy objawy żerowania szkodników, w momencie przekroczenia progu ekonomicznej szkodliwości, należy niezwłocznie wykonać zabieg opryskiwania roślin, stosując odpowiednie insektycydy. W przypadku jednoczesnego wystąpienia chorób i szkodników, w ilościach przekraczających progi szkodliwości, istnieje możliwość łącznego stosowania fungicydów z insektycydami.

Obecny rok, podobnie jak ubiegły, sprzyjał rozwojowi ślimaków. W związku z tym istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo wystąpienia jesienią, większej presji z ich strony w nowych zasiewach rzepaku oraz zbóż. Dlatego też, należy prowadzić również obserwację pod kątem ich obecności.

  

Ślimaki żerujące na liściach rzepaku. Fot. S. Zwierz

Orientacyjne progi ekonomicznej szkodliwości ślimaków w rzepaku to:

  • bezpośrednio po siewie oraz w okresie wschodów (BBCH 8 – 11), wynosi 2 – 3 ślimaki średnio na pułapkę, zniszczenie 5% roślin w fazie 1 – 4 liści;
  • w fazie 1 – 4 liści oraz w fazach późniejszych (BBCH 11 – 15), 4 i więcej ślimaków średnio na pułapkę, zniszczenie 10% roślin w stopniu silnym.

Po przekroczeniu ww. progów może okazać się konieczne wykonanie zabiegu chemicznego wybranym moluskocydem.

Podsumowanie

Prawidłowo wykonane zabiegi ochrony w okresie jesiennym to gwarancja właściwego wzrostu i rozwoju roślin rzepaku, które dają podstawę wytworzenia zdrowych roślin o właściwym pokroju, a tym samym zwiększają jego szansę na dobre zimowanie.

Należy pamiętać o tym, że stosowanie zabiegów ochrony roślin powinno być wynikiem systematycznego monitoringu i obserwacji plantacji, bo tylko bezpośrednie lustracje polowe pozwalają na rzeczywistą ocenę zagrożenia uprawy ze strony agrofagów.

Zachęcam producentów do korzystania z systemu wspomagania decyzji w ochronie roślin – sygnalizacji występowania agrofagów prowadzonej przez PODR, w celu określenia optymalnych terminów wykonania zabiegów ochrony roślin. Jest to narzędzie, które informuje producentów:

  • o momencie pojawienia się danego szkodnika,
  • czy został przekroczony próg ekonomicznej szkodliwości,
  • czy możliwe jest zastosowanie zabiegu zwalczającego dany szkodnik.

 

Sebastian Zwierz

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

cztery × 1 =